<p style=”text-align: justify;”>Udało się!!! W dniu dzisiejszym, swoją uchwałą, Rada Miasta Torunia wprowadziła projekt, nad którym wraz moimi kolegami i przyjaciółmi pracowaliśmy przez ostatnie kilka miesięcy. Toruńska Karta Seniora stała się faktem.

Może całkiem w wymarzonym przez nas kształcie, a także wbrew zasadom fair play ze strony Prezydenta Michała Zaleskiego, niemniej jestem z tego dumny i traktuję to w kategoriach osobistego sukcesu.

Niech liczby przemówią same za siebie:

Działania Miasta:

• 4 lata – Tyle pan Prezydent Michał Zaleski i jego ekipa wspominali o potrzebie Karty Seniora,
• 30 złotych – miało kosztować seniora jej wydanie i gwarantować to, co seniorzy już mieli za darmo – darmowe przejazdy komunikacją miejską po ukończeniu 65 roku życia,
• 2 kadencje Rada Seniorów pochylała się nad przepisami projektu zajmującymi dwie strony maszynopisu. 

Nasze działania (SLD Stowarzyszenia Weteranów Pracy oraz KOD):

• 1 inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców zmobilizowała środowisko Prezydenta Zaleskiego do pracy,
• 777 podpisów zebrano wśród mieszkańców na listach poparcia projektu w niespełna 1 miesiąc,
• 2 miesiące od zapowiedzi zbiórki podpisów minęło do uchwalenia stosownych przepisów,

Na koniec mój osobisty sukces w tej sprawie:

• 111 (czyli 1/7 z zebranej ilości) mieszkańców Torunia, prezentujących różne preferencje wyborcze, przekonałem osobiście do poparcia inicjatywy,
• 46 kolejnych przy wsparciu przyjaciół z Komitetu Obrony Demokracji w tym 30 z nich w czasie niespełna 40 minut,
• Wspólnie, bez trudu zebraliśmy niezbędne minimum 150 podpisów niezbędnych do wprowadzenia projektu pod obrady Rady Miasta Torunia.

Czyj to sukces? Cóż oceńcie Państwo samodzielnie!