Warning: Declaration of SEO_Auto_Linker_Front::get_meta($post, $key) should be compatible with SEO_Auto_Linker_Base::get_meta($key, $default = '') in /wp-content/plugins/seo-auto-linker/inc/front.php on line 347

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /wp-content/plugins/seo-auto-linker/inc/front.php:439) in /wp-includes/feed-rss2.php on line 8
Archiwa: Prezydent Miasta Torunia - Dominik Cyryl Stajnbart http://www.stajnbart.pl/tag/prezydent-miasta-torunia Sekretarz Rady Powiatowej Nowej Lewicy w Toruniu Tue, 10 Oct 2017 12:15:25 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.1.6 https://i0.wp.com/www.stajnbart.pl/wp-content/uploads/2018/10/cropped-Luźne-wykadrowane.jpg?fit=32%2C32 Archiwa: Prezydent Miasta Torunia - Dominik Cyryl Stajnbart http://www.stajnbart.pl/tag/prezydent-miasta-torunia 32 32 86395580 Cała prawda o bezpłatnych przejazdach dla młodych mieszkańców Torunia. http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/cala-prawda-o-bezplatnych-przejazdach-dla-mlodych-mieszkancow-torunia http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/cala-prawda-o-bezplatnych-przejazdach-dla-mlodych-mieszkancow-torunia#respond Thu, 04 May 2017 08:55:37 +0000 http://www.stajnbart.pl/?p=548 Choć sprawa inicjatywy, wspieranej przez SLD i środowiska NGO działające na terenie miasta, wydawała się z góry przesądzona to jednak liczyłem, że wykazanie woli kompromisu pozwoli przekonać przynajmniej część Radnych. Nie przeliczyłem się. 5 głosów wstrzymujących, wśród radnych koalicji podpowiada mi, że ta część głosowała w myśl zasady: "Nie mogę być za, lecz nie będę przeciw". Poniżej zestawienie głównych grzechów i bolączek, którym nie podołał magistrat w starciu z projektem.

Artykuł Cała prawda o bezpłatnych przejazdach dla młodych mieszkańców Torunia. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
Stało się to, co po negatywnej opinii Prezydenta Miasta Torunia wyrażonej, ustami pani Rzecznik,  już na samym starcie zbiórki podpisów musiało się stać. Radni 10 głosami koalicji Czasu Gospodarzy, PO i PiS odrzucili obywatelski projekt uchwały mający wprowadzić bezpłatne przejazdy komunikacją miejską dla dzieci od urodzenia do ukończenia szkoły podstawowej. Choć sprawa inicjatywy, wspieranej przez SLD i środowiska NGO działające na terenie miasta, wydawała się z góry przesądzona to jednak liczyłem, że wykazanie woli kompromisu pozwoli przekonać przynajmniej część Radnych. Nie przeliczyłem się. 5 głosów wstrzymujących, wśród radnych koalicji podpowiada mi, że ta część głosowała w myśl zasady: „Nie mogę być za, lecz nie będę przeciw”. 

Projekt prócz oczywistego, miał jeszcze dwa poboczne cele. Wskazać mieszkańcom inne możliwe kierunki rozwoju komunikacji publicznej, niż ten jedyny „właściwy” forsowany z większym, lub mniejszym powodzeniem przez obecną administrację, a także wskazać archaiczność forsowanych przez miasto rozwiązań, oderwanych od oczekiwań współczesnych torunian. Częściowo efekt ten udało się osiągnąć, jednakże po kolei. Poniżej zestawienie głównych grzechów i bolączek, którym nie podołał magistrat w starciu z projektem.

Rachunek ekonomiczny – ile na prawdę kosztują bezpłatne przejazdy dla młodych mieszkańców Torunia?

Głównym argumentem, który Prezydent Torunia Michał Zaleski stawiał za pretekst do odrzucenia inicjatywy mieszkańców był koszt (po stronie wydatków budżetowych) jaki miasto miałoby ponieść na wdrożeniu projektu w życie. Miejska Skarbnik wyliczyła, że z toruńskiej kasy wyparowałyby 3 miliony złotych. Czy miała rację? Już pobieżny rzut oka na kwoty zapisane w budżetach innych miast wskazują, że powyższe wyliczenia są zdecydowanie zawyżone, co więcej nie uwzględniają jednego ze słabszych w kraju (przynajmniej wśród miast prezydenckich) wykorzystania komunikacji miejskiej. Poniżej zestawienie z danymi dla innych miast Polski.

Toruń

Liczba ludności: 202 591
Przewidywany roczny koszt (wg Urzędu Miasta): 3 000 000 zł
Przewidywany roczny koszt (wg Wnioskodawcy): 875 000 zł
Roczny Koszt na mieszkańca (Miasto): 14,80 zł
Roczny Koszt na mieszkańca (Wnioskodawca): 4,31 zł

Kraków

Liczba ludności: 762 448
Przewidywany roczny koszt: 2 800 000 zł
Roczny Koszt na mieszkańca: 3,67 zł

Warszawa

Liczba ludności (Miasto): 1 748 916
Liczba ludności (Aglomeracja): 2 666 278
Przewidywany roczny koszt: 13 000 000 zł
Roczny Koszt na mieszkańca (Miasto): 7,43
Roczny Koszt na mieszkańca (Aglomeracja): 4,87

Łódź

Liczba ludności: 698 688
Przewidywany roczny koszt: 2 000 000 zł
Roczny Koszt na mieszkańca: 2,86 zł

Poznań

Liczba ludności: 541 561
Przewidywany roczny koszt (wg Urzędu Miasta): 2 700 000 zł
Przewidywany roczny koszt (wg Wnioskodawcy): 600 000 zł
Roczny Koszt na mieszkańca (Miasto): 4,98 zł
Roczny Koszt na mieszkańca (Wnioskodawca): 1,10 zł

Jak widać we wszystkich wymienionych miastach (po odrzuceniu dwóch najbardziej skrajnych wyliczeń) koszt na mieszkańca jest bardzo zbliżony. Niewielkie różnice wynikają raczej ze stopnia korzystania z komunikacji miejskiej i niuansów rozwiązań niż z demografii, która w kontekście miast wojewódzkich całego kraju jest bardzo zbliżona. Jak widać Prezydent Miasta Torunia i jego administracja blisko czterokrotnie zawyżyli wyliczenia (zaznaczono na czerwono).  W zestawieniu nieco odstaje także Warszawa, jednak w przeciwieństwie do pozostałych rozwiązań, stołeczne obejmuje całą aglomerację, bez względu na miejsce pobierania nauki przez dziecko.

Dylemat budżetowy – skąd wziąć na to pieniądze?

Kolejnym argumentem, po który sięgnęła koalicja rządząca Toruniem, gdy ich wyliczenia zostały zniwelowane do poziomu bajek na dobranoc, był problem wysupłania nawet tej niższej kwoty z budżetu miasta. Wszak rok budżetowy rozpoczęty, wydatki zaplanowane, a tu mieszkańcy w styczniu wyskakują z tak kosztownym pomysłem. Nie da się, i kropka!

W tej retoryce miejskich urzędników ukryte są dwie wadliwe przesłanki, na których ją oparto. Po pierwsze wniosek nie był tajny i od początku zarówno koszt jak i zakres proponowanych zmian był publicznie znany. Po drugie złożony został w momencie, gdy prace nad budżetem miały się ku końcowi. Można było więc, zaplanować odpowiednią rezerwę celową na taką ewentualność. Nie zrobiono tego jednak, wychodząc z założenia, wniosek w takiej formie i z takim poparciem (SLD i Czasu mieszkańców – więc opozycji) nie może zostać przez radę zaakceptowany.

Dążąc do kompromisu.

Nie pomogło tu nawet dążenie do kompromisowego rozwiązania, umożliwiającego wprowadzenie zmian bez długotrwałych skutków budżetowych. Mając na uwadze wcześniejsze rozbieżności w wyliczenia, które magistrat z racji lepszych argumentów zamienił na taktykę: „Trzeba będzie sprawę zbadać…”, postanowiłem ograniczyć ewentualne skutki budżetowe do rocznego pilotażu (obejmującego rok szkolny i wakacje), jednak i to nie skłoniło administracji Prezydenta Torunia do podjęcia próby osiągnięcia z mieszkańcami kompromisu. Nadal okopano się wokół budżetu, jak mantrę powtarzając, że dodatkowych pieniędzy w nim nie znajdą, ignorując fakt możliwości przesunięcia na podstawie §224 i §257 ustawy o finansach publicznych, odpowiednich środków z rezerwy ogólnej (3 100 000 zł). Co więcej w trakcie debaty nad taką możliwością urzędnicy miejscy zasłaniali się koniecznością posiadania środków na zarządzanie kryzysowe, nie wspominając radnym nawet słowem, że w tym celu utworzona jest odrębna rezerwa celowa (2 900 000 zł)

Te argumenty również legły w gruzach. Gdy nie dało się znaleźć odpowiednich środków po stronie wydatków postanowiłem ich poszukać po stronie dochodów, tak by nie zabrać złotówki z kieszeni mieszkańców Torunia. Udało się znaleźć taką pozycję. Co więcej nie trzeba było szukać daleko, gdyż niezbędnymi środkami dysponowało już w tym momencie toruńskie MZK.

MZK pieniądze ma, ale ich młodym mieszkańcom Torunia nie da!

Nie wszyscy bowiem wiedzą, ze wraz z początkiem roku na toruńskie ulice miało wyjechać 5 nowych autobusów marki Ursus. Do chwili głosowania (23 marca) nad przejazdami, formalnie, wyjechał jedynie jeden, gdyż reszta po serii spektakularnych awarii (w jednym z pojazdów podczas jazdy wypadła szyba) została odesłana do producenta w celach naprawy. Pojazdów tych  nie odebrano, naliczając za każdy dzień zwłoki (od 31 grudnia) 2 000 zł kary umownej za każdy dzień dla pojedynczego pojazdu. Takim sposobem uzbierała się sumka 750 000 zł, która nadal rosła, pozwalająca na sfinansowanie bez szkody  dla przewoźnika i mieszkańców, programu bezpłatnych przejazdów dla toruńskich dzieciaków.

Prezydent Miasta, już wówczas wyraźnie poddenerwowany sypiącą się koncepcją, misternie utkaną przez miejskich urzędników, nazwał ten pomysł absurdalnym. Dlatego też nie pozostało mi nic innego jak sięgnąć po najdalej idące, kompromisowe rozwiązanie, i zaproponować odroczenie pilotażu do 1 stycznia 2018, by Radni i miejscy urzędnicy mieli czas i możliwość zaplanowania środków w przyszłorocznym budżecie. Niestety przykaz płynący prosto z góry był jednoznaczny -projekt, jako nieprzynoszący głosów obecnej koalicji należy wrzucić do kosza. Tak też się stało.

Dylematy moralne i merytoryczna dyskusja.

Jako ciekawostkę, która powinna skłonić mieszkańców do szerszej refleksji nad tym kogo wybieramy za przedstawiciela do rady miasta, opiszę zachowanie jednego z nich, który chcąc albo ośmieszyć propozycję mieszkańców, albo zaakcentować swoją odmienność światopoglądową wobec przychylnych głosów dla pomysłu popieranego przez toruńską lewicę zasugerował (w formie pytania) dość nietypowe rozszerzenie ulgi. Pan Radny Jakubaszek jako, że klub PiS zobowiązał go do deklaracji wysunięcia bezpłatnych przejazdów w propozycjach do przyszłorocznego budżetu, by podkreślić odmienność światopoglądową i nie zostać przypadkiem uznanym za człowieka lewicy chciał objąć ulgą dzieci od chwili poczęcia i przyznać tym samym stosowną ulgę kobietom ciężarnym. Pomijając trudności w zdefiniowaniu dokumentu uprawniającego do ulgi – rodzi się dylemat czy miałby to być pozytywny test ciążowy czy zaświadczenie lekarskiepomysł był co najmniej przestrzelony. Projekt mieszkańców zakładał bowiem zwolnienie z opłat jedynie toruńskich dzieciaków, a nie podróżujących z nimi rodziców czy opiekunów.

Przyszłość toruńskiej komunikacji.

Pomijając ten odosobniony głos w całej dyskusji pozostałe były już bardziej merytoryczne. Udało się wspólnie zastanowić jak skłonić mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej. Zgodnie z mentalnością urzędników, których jedyną koncepcją jest zakup kilku nowych autobusów, w których podczas jazdy wypadają szyby, zabetonowanie placu pod oknami mieszkańców stawiając wielopoziomowy parking Park&Ride, który nie będzie spełniał zasadniczej swojej funkcji.

Czy też można jednak inaczej. Zacząć systemowo zmieniać przyzwyczajenia mieszkańców zaczynając od tych najmłodszych. Parkingi Park&Ride planować w oparciu o infrastrukturę tramwajową i postawić je na pętlach Olimpijska i Motoarena, które po spięciu pętli Elana ze Skarpą (niezależnie od wariantu) rozprowadzą podróżnych po całym prawobrzeżnym Toruniu. Można w końcu projektować siatkę połączeń w oparciu o preferencje zmotoryzowanych mieszkańców, by dostosowując ją do ich potrzeb dać dodatkowy argument do przesiadki z czterech kółek.

Sprawa biletów, choć wniosek mieszkańców został odrzucony, pozostaje otwarta, a temat będę monitorować a przy braku reakcji pokuszę się o miejskie referendum.

Pełen zapis archiwalnych sesji Rady Miasta Torunia z 23 lutego i 23 marca 2017 roku.

Artykuł Cała prawda o bezpłatnych przejazdach dla młodych mieszkańców Torunia. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/cala-prawda-o-bezplatnych-przejazdach-dla-mlodych-mieszkancow-torunia/feed 0 548
72 rocznica wyzwolenia Torunia. http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/72-rocznica-wyzwolenia-torunia http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/72-rocznica-wyzwolenia-torunia#respond Wed, 01 Feb 2017 12:51:08 +0000 http://www.stajnbart.pl/?p=413 Dziś 1 lutego obchodzimy 72 rocznicę wyzwolenia Torunia, na wieść, że Urząd Miasta nie planuje żadnych oficjalnych uroczystości uznałem, że choćby symbolicznie upamiętnić wydarzenia z końcówki stycznia 1945 roku. Dlatego też wraz z osobami złożyliśmy okolicznościowe wiązanki na pomniku „Ku czci pomordowanych przez hitlerowskiego najeźdźce”, a także w miejscu o wiele właściwszym tym wydarzeniom czyli […]

Artykuł 72 rocznica wyzwolenia Torunia. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
Dziś 1 lutego obchodzimy 72 rocznicę wyzwolenia Torunia, na wieść, że Urząd Miasta nie planuje żadnych oficjalnych uroczystości uznałem, że choćby symbolicznie upamiętnić wydarzenia z końcówki stycznia 1945 roku.

Dlatego też wraz z osobami złożyliśmy okolicznościowe wiązanki na pomniku „Ku czci pomordowanych przez hitlerowskiego najeźdźce”, a także w miejscu o wiele właściwszym tym wydarzeniom czyli pomniku Żołnierzy Armii Czerwonej na Glinkach.

Wobec obecnej polityki historycznej polegającej na „zapominaniu” niewygodnych obecnej doktrynie faktów nie może być zgody. Historia bowiem opiera się na pamięci także tych niewygodnych zdarzeń i dzięki niej jesteśmy w stanie określić swoją tożsamość. Ze zdobytych doświadczeń, wyciągnąć stosowne wnioski by nie popełniać w przyszłości minionych błędów.

Armia Radziecka, czy nam się to podoba czy nie, oswobodziła miasto spod hitlerowskiej okupacji, która przez sześć długich lat naznaczona była tysiącami ofiar. 400 dzieci – ofiar Szmalcówki, blisko 3000 tysięcy kobiet, formalnie zobozowanych w KL Stuthoff, przetrzymywanych w rzeczywistości w podtoruńskim Chorabiu i Bocieniu, z których wiele zatłuczono metalowymi pałkami. Czy w końcu przeszło 11 tysiącami zakatowanych jeńców ofiar Stalagów XXA i XXC, z których blisko 10 tysięcy było rodakami wyzwolicieli.

Kto inny i za jaką cenę miał wyrwać miasto z rąk okupanta? Mieszkańcy? Armia Krajowa, czy może odlegli o tysiące kilometrów alianci zachodni. Niestety, żadna z grup nie miała ku temu odpowiednich sił i środków. Co więcej ostatni z wymienionych już na jesieni 1943 dla zapewnienia świętego spokoju, potwierdzając to później w Jałcie i Poczdamie, kawałek po kawałku sprzedali Stalinowi Europę Środkowo-Wschodnią.

Dziś więc zamiast negować udziału Armii Radzieckiej w oswobadzaniu naszego kraju spod hitlerowskiej okupacji, wyciągnijmy wnioski z wydarzeń historii i zastanówmy się czy w chwili realnego zagrożenia nasi amerykańscy i brytyjscy sojusznicy nie zachowają się analogicznie jak przeszło 72 lata temu?

Poniżej galeria z dzisiejszych uroczystości.

Artykuł 72 rocznica wyzwolenia Torunia. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/72-rocznica-wyzwolenia-torunia/feed 0 413
Projekt refundacji zabiegów in-vitro przez samorząd Torunia. http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/projekt-refundacji-zabiegow-in-vitro-samorzad-torunia http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/projekt-refundacji-zabiegow-in-vitro-samorzad-torunia#respond Wed, 31 Aug 2016 18:55:38 +0000 http://www.stajnbart.pl/?p=373 Po działaniach dla toruńskich seniorów przyszedł czas na kolejną grupę mieszkańców naszego miasta - pary cierpiące na problem bezpłodności. Sama inicjatywa wyszła co prawda od koleżanek i kolegów z Nowoczesnej (choć nasza, tożsama inicjatywa była w przygotowaniu) niemniej inicjatywa była warta poparcia i zaangażowania.

Artykuł Projekt refundacji zabiegów in-vitro przez samorząd Torunia. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
Po działaniach dla toruńskich seniorów przyszedł czas na kolejną grupę mieszkańców naszego miasta – pary cierpiące na problem bezpłodności. Sama inicjatywa wyszła co prawda od koleżanek i kolegów z Nowoczesnej (choć nasza, tożsama inicjatywa była w przygotowaniu) niemniej inicjatywa była warta poparcia i zaangażowania.

Kolejny raz, ponad różnicami politycznymi, wraz z członkami SLD i KOD wsparliśmy tak potrzebną mieszkańcom Torunia inicjatywę. Efektem było przeszło 400 przekonanych mieszkańców, którzy złożyli podpisy pod listami poparcia.  Większej skali sukcesu przeszkodziły jednak okres wakacyjny oraz względy proceduralne. Ostatnia afera z wyciekiem danych z bazy PESEL sprawiła, że mieszkańcy mniej chętniej podają ten newralgiczny numer inaczej podpisów byłoby znacznie więcej. Cóż, projekt refundacji in-vitro złożony w radzie miasta, więc czas zająć się likwidacją wspomnianej przeszkody. Wracając do samego projektu, mam osobistą nadzieję, że Pan Prezydent Michał Zaleski przedłoży dobro mieszkańców ponad polityczne interesy i wraz ze swoim ugrupowaniem poprze w głosowaniu naszą inicjatywę.  

Artykuł Projekt refundacji zabiegów in-vitro przez samorząd Torunia. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
http://www.stajnbart.pl/dzialalnosc-spoleczna/projekt-refundacji-zabiegow-in-vitro-samorzad-torunia/feed 0 373
Kilka słów o toruńskiej aferze taśmowej. http://www.stajnbart.pl/publicystyka/kilka-slow-o-torunskiej-aferze-tasmowej http://www.stajnbart.pl/publicystyka/kilka-slow-o-torunskiej-aferze-tasmowej#respond Mon, 02 Feb 2015 15:52:36 +0000 http://www.stajnbart.pl/?p=143 Były dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Paweł Łubowski potajemnie nagrywał swoje rozmowy ze swoim szefem, miłościwie nam panującym Michałem Zaleskim. Czy jego zachowanie było etyczne i moralne? Nie mnie to oceniać. Tak czy inaczej który z tych panów na tym zyska a który straci nie jest do końca oczywiste. Sprawa pokazuje natomiast w jakim stanie finansowym […]

Artykuł Kilka słów o toruńskiej aferze taśmowej. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
Były dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Paweł Łubowski potajemnie nagrywał swoje rozmowy ze swoim szefem, miłościwie nam panującym Michałem Zaleskim. Czy jego zachowanie było etyczne i moralne? Nie mnie to oceniać. Tak czy inaczej który z tych panów na tym zyska a który straci nie jest do końca oczywiste. Sprawa pokazuje natomiast w jakim stanie finansowym są sztandarowe inwestycje firmowane przez Prezydenta Torunia. Problem bowiem dotyczy nie tylko Centrum Sztuki Współczesnej. MotoArena, Hala Widowiskowo-Sportowa czy budowana na toruńskich jordankach Sala Koncertowa są narażone na podobne problemy. W artykule „Toruńska afera podsłuchowa – czyli kto pod kim dołek wykopał” przedstawiam mój punkt widzenia na obecny styl zarządzania tymi instytucjami. Zapraszam do lektury.

Artykuł Kilka słów o toruńskiej aferze taśmowej. pochodzi z serwisu Dominik Cyryl Stajnbart.

]]>
http://www.stajnbart.pl/publicystyka/kilka-slow-o-torunskiej-aferze-tasmowej/feed 0 143